My figure is ready! Chechen war 1994

Witam, figurka została pomalowana. Najpierw całość pokryłem czarnym podkładem, potem za pomocą farb akrylowych pactra naniosłem odpowiednie barwy na mundur. Cieniowanie wykonałem za pomocą farb olejnych. Na sam koniec pomalowałem twarz, również akrylami a następnie wykończyłem ją farbami olejnymi. Powoli także zabieram się za podstawkę, dzisiaj wykonałem podstawę, grunt za pomocą gipsu i wszelakich farfocli takich jak mech, piasek, drobne kamyczki, które znalazłem w lesie. Ustawiłem wstępnie do przymiarki kilka gałęzi. Teraz czekam aż gips zaschnie, zeszlifuję miejscami zbyt ziarnistą fakturę i pokryję całość czarną farbą w sprayu. Brzegi podstawki oczywiście w wersji ,,na roboczo" :D . Na koniec wszystko wyczyszczę i pomaluję :) . To tyle na dziś, życzę spokojnego ostatniego weekendu września i tym którzy jak ja już w poniedziałek idą do szkoły :/ życzę powodzenia i wytrwałości :D. Pozdrawiam !

War in Chechnya 1994, scratch and sculpting 1:35

Witam ! Dawno nic nie pokazywałem, ale oczywiście nie zmarnowałem na leniuchowanie ostatnich dni wakacji :). Znalazłem bardzo ciekawe zdjęcie w internecie przedstawiające rosyjskiego żołnierza grającego na znalezionym w czeczeńskim lesie pianinie. Zdjęcie zostało wykonane podczas pierwszej wojny czeczeńskiej w roku 1994-prawdopodobnie. Fotografia zainspirowała mnie do stworzenia takiej właśnie mini dioramy przedstawiającej tą scenę. Niestety nigdzie na rynku modelarskim nie mogłem znaleźć podobnej-chociaż w 50 % figurki, więc zmuszony byłem wykonać ją samemu z masy utwardzalnej miliput. Jest to moja pierwsza próba rzeźbienia takiej figurki, myślę, że nie jest najgorzej, oczywiście moja figurka ma wiele wad, których jestem świadom, ale kiedyś trzeba w końcu zacząć i spróbować, mam nadzieję, że z kolejnymi będzie lepiej i lepiej :). Zrobiłem także zdjęcie porównawcze mojej figurki z fotografią, są w miarę podobne, niestety zrobiłem zdjęcie ze złej perspektywy stąd pozy nie wyglądają identycznie. Jeszcze czeka mnie kilka szlifów i poprawek i zaczynam malować, następnie muszę wystrugać pianino. Pozdrawiam !

105 mm Howitzer Motor Carriage 1:35 finish

Witam, dzisiaj ukończyłem malowanie Howitzera, producentem zestawu jest dragon, a skala tradycyjnie `1:35 . Model pomalowany tradycyjnie pactrami, brudzenie, washe to wyroby mig i ak .

105mm howitzer motor carriage DRAGON 1:35

Hej , w między czasie grzebię sobie taki o to pojazd, firma dragon, skala 1:35, model świetnie spasowany, posiada trochę części PE, bardzo przyjemnie się go składa. Części kadłuba zostały póki co spasowane ,,na sucho", stąd może się wydawać że całość jest krzywa. Celowo nie kleiłem ich ze sobą, żebym podczas malowania miał większą swobodę i zakres ruchu pędzlem, model jest bardzo mały, co zresztą widać na zdjęciach :). Oto zdjęcia, na dniach zaczynam malowanie :) . Życzę udanej soboty ! :)

Panzerkampfwagen E-100 1:35 Finish

Witam ! Model uważam za skończony w 95 % , jeszcze jakieś drobne poprawki i koniec końca :) . Brudzenie chemia AK interactive oraz nowe produkty do weatheringu Mig ammo, całkiem przyjemne w pracy, w zasadzie takie same jak płyny ak . Pozdrawiam :)

Panzerkampfwagen E-100 1:35 Part 3

Witam ! Odpocząłem trochę po swoim wyjeździe i tak jak wspominałem wcześniej zabieram się do pracy ! work , work, work ! :D A oto efekty dzisiejszego malowania, malowanie sf, częściowa minia oraz dunkelgelb, teraz pora na filtry, wash oraz weathering, myślę , że bazę pod dalsze zabiegi mam całkiem niezłą :). Kolejna aktualizacja wkrótce :)

Marsz szlakiem pierwszej kompanii kadrowej 2014

Witam ! Wczoraj wróciłem z wyprawy do małopolski- z marszu szlakiem pierwszej kompanii kadrowej . Cała podróż zajęła mi 10 dni, natomiast sam Marsz 5 dni. Wyruszyliśmy z krakowskich oleandrów dnia 6 sierpnia o godzinie 4 rano , tak jak zrobili to żołnierze wraz z Józefem Piłsudskim na czele równe 100 lat temu. Naszym celem były Kielce, czyli 150 km drogi z Krakowa. Każdego dnia pokonywaliśmy około 30 km w deszczu błocie i upale, było ciężko, głód dawał się we znaki, ale było warto :D . W tym roku szło nas około 500 ludzi zrzeszonych w formacjach ZS i OSW Strzelec. Każdy umundurowany i przyszykowany na każdy z możliwych scenariuszy. Z mojego rodzinnego miasta pojechała ekipa 6 osób. Oczywiście daliśmy radę, był to mój drugi marsz, za rok trzeci i odznaka :) . W związku z wymarszem zawiesiłem swoje prace modelarskie, lecz dzisiaj zabieram się do pracy :) . Póki co dodaję sporo zdjęć, myślę , że mogą was zaciekawić , a może i nawet zachęcić do udziału w marszu za rok, naprawdę warto, wspaniali ludzie patrioci, klimat tamtejszych wydarzeń i unoszący się w powietrzu duch naszego wspaniałego przywódcy Józefa Piłsudskiego. Starczy tego gadania, czas na zdjęcia :)

Panzerkampfwagen E-100 1:35 Part 2

Witam, model całkowicie sklejony... Nie było z nim żadnych problemów. Pomaluję go po moim powrocie, teraz kończę pakowanie bagażów i wyjeżdżam, ahoj ! Pozdrawiam :)

Wunderwaffe new project ! Panzerkampfwagen E-100 1:35

Witam ! W ręce wpadł mi nowy zestaw kolejnego superciężkiego czołgu, tym razem jest to E-100, czyli następny ,,chory" projekt Hitlera cierpiącego na megalomanię... Producentem modelu jest trumpeter, skala oczywiście 1:35. Jestem mile zaskoczony ponieważ zestaw ten w żadnym stopniu nie odbiega jakością od poprzednika mausa wypuszczonego przez dragona. W zestawie znajdują się nawet części fototrawione-grille. Jak widać na zdjęciach zestaw ma trochę części. Zacząłem już co nieco grzebać, jutro powinienem ukończyć sklejanie, ale do malowania przejdę za jakieś 10 dni. Jutro wyjeżdżam na marsz szlakiem 1 kompani Kadrowej Józefa Piłsudskiego. Naszym celem jak co roku jest wymarsz z Krakowskich oleandrów i marsz pieszo do Kielc. Dziennie do pokonania jakieś 30 km . Może być ciężko, no ale w końcu przygoda to przygoda :) . Trasa nasza jest autentycznym szlakiem jaki pokonali żołnierze Piłsudskiego w 1914 roku. Marsz organizowany jest co rok, w związku z czym w tym roku obchodzić będziemy 100 lecie. Pojawić ma się tam około 800 osób, wszyscy razem, tak jak 100 lat temu, wyruszymy w drogę , żeby rekultywować historię Polski i jej tradycje. Oczywiście po przyjeździe zamieszę fotorelację :) A teraz jeszcze kilka słów sprawie E-100... Jak już wspomniałem zacznę malować tego brzydala po powrocie. Trochę informacji o tym prototypie - E-100 - niemiecki prototypowy czołg superciężki opracowany w końcowej fazie II wojny światowej. Pojazd zaprojektowano w ramach programu Entwicklungsserie, mającego na celu opracowanie serii pojazdów pancernych różnych typów, możliwie uproszczonych i zestandaryzowanych. Początek prac nad czołgiem miał miejsce w 1943 roku, ale już w 1944 roku na wniosek Hitlera porzucono projekt. Przedsiębiorstwo Henschel, prowadzące nad nim prace, w ograniczonym zakresie kontynuowało jego rozwój do końca wojny. A tutaj mały dowód dla ,,niedowiarków" , że projekt ten był faktycznie mozolnie realizowany przez nazistów, kilka zdjęć, fragment wanny oraz lufy wraz z hamulcem wylotowym.