Mój ulubiony sklep modelarski
niedziela, 27 grudnia 2015
,,I am coming home" diorama 1:35
Niedawno ukończyłem taką dioramę pt ,,I am coming home" w skali 1:35 . Diorama przedstawia niemieckiego żołnierza będącego gdzieś w ZSRR, który po stoczonej bitwie doznał załamania nerwowego, zostawiwszy broń z wyposażeniem stwierdził że ,,wraca do domu", do Niemiec. Cały poobijany i ranny znajduje gdzieś tory którymi porusza się przed siebie z nadzieją na dotarcie do domu będącego wiele setek kilometrów od niego. Figurka to produkt Masterboxa, reszta zrobiona we własnym zakresie. Diorama na sprzedaż, zainteresowanych proszę o kontakt mailowy sbeataa@wp.pl
Kw-1 756(r) trumpeter 1:35
W przerwach od nauki zajmuje się również takim modelem, wykonywanym dla klienta, jest to niemiecki zdobyczny czołg kw-1, posiada kilka modyfikacji wprowadzonych przez niemieckich techników, zmodyfikowana wieża wraz z jarzmem działa i działem oraz podwoziem. Producentem modelu jest trumpeter, spasowanie idealne na najwyższym poziomie. Brudzenie zostało wykonane tradycyjnie pigmentami i chemią Ammo of Mig Jimmenez. Nad modelem czeka mnie jeszcze całkiem sporo pracy, brudzenie układu jezdnego i innych elementów, na koniec prawdopodbnie wyląduje na jakiejs malej dioramie.
,,Children of war'' Chechnya-Grozny 1:35 scale
Święta święta i po świętach. Witam po bardzo długiej przerwie, przepraszam was za brak postów, zdjęć z jakichkolwiek moich prac. Ciężka i pracowita pod kątem studiowania jesień chwilowo odcięła mnie od hobby, ale teraz w związku z dość długa przerwą świąteczną postaram się nadrobić ową ciszę, na pierwszy ogień idzie najnowsza diorama ,,dzieci wojny" , przedstawia fragment podwórka gdzieś w zrujnowanej stolicy Czeczenii-Grozny. Praca ukazuje załamanego i zrozpaczonego chłopca z jego jedynym przyjacielem, psem. Okolica jest zrujnowana, przekaz dioramy jest prosty, ukazuje cierpienie tysiąca bezbronnych cywilów, dzieci , kobiet, które zostały porzucone na pastwę losu, które każdego dnia walczą o życie w zniszczonym kraju. Wojna w Czeczenii to ciągle ,,zapomniana wojna", można by nawet rzec , iż jest to temat tabu. Wiele ludzi tak naprawdę nie wie co stało się tam, w Czeczenii, to nie była zwykła wojna, według mnie Czeczenia została skazana na klęskę, owiana rosyjską propagandą, obarczona winą rozpoczęcia tejże masakry, tak podawały media, tak mówili ludzie... Lecz prawda jest całkiem inna, każdego zainteresowanego tym strasznym wydarzeniem zachęcam do wyszukania w internecie i reportażach całej prawdy o ,,zapomnianej Czeczenii". Na koniec, obozy koncentracyjne, prześladowania, to wszystko kojarzy nam się z okresem drugiej wojny światowej i holocaustu, jeszcze 20 lat temu, w małej nikomu nieznanej Czeczenii, działo się to samo... A teraz odrywając się od kwestii historycznej, zapraszam do krótkiej galerii. W najbliższym czasie pokryje dioramę podkładem i zacznę prace malarskie, pozdrawiam
Subskrybuj:
Posty (Atom)